sobota, 14 maja 2011

Kosmetyki z biochemiaurody.com

Witam serdecznie , od dawna chciałam Wam przedstawić moje "zdobycze" z Biochemii Urody ,ale dla całkowitej pewności postanowiłam  testować je troszeczkę dłużej .
Obecnie posiadam (obawiam się że to dopiero początek:)) : olejek myjący - pomarańczowy, peeling enzymatyczny, hydrolat oczarowy oraz puder bambusowy .


Olejek myjący :

Bazą olejku jest zimnotłoczony olej słonecznikowy, wybrany ze względu na gojące i nawilżające właściwości, dodatkowo olejek dostarcza skórze witaminę E - antyoksydant.
Ponieważ formuła olejku nie zawiera wody, dlatego jest on trwały i nie wymaga dodatku substancji konserwujących. 
Olejek myjący w wersji pomarańczowej, zawiera dodatek naturalnego pomarańczowego olejku eterycznego otrzymywanego w wyniku wytłaczania na zimno skórek dojrzałych owoców pomarańczy. Pomarańczowy olejek eteryczny o świeżym i soczystym zapachu - budzi uczucie relaksu,dobrego samopoczucia, łagodzi napięcia nerwowe i rozładowuje stresy. W zastosowaniu zewnętrznym na skórę, olejek działa dezynfekująco i odświeżająco oraz dodatkowo posiada własności antyoksydacyjne, łagodzące i przeciwzmarszczkowe.» W przeciwieństwie do tradycyjnych środków myjących, zawierających często silne detergenty (substancje myjące), olejek działa łagodnie i nie wysusza skóry, jednocześnie bardzo skutecznie zmywa wszelkie zanieczyszczenia skóry - tłuszcz, makijaż oraz nawet grube warstwy wodoodpornych produktów z filtrami UV.
» Olejkiem można zmywać okolice oczu, jest on łagodny i nie powoduje szczypania, a dodatkowo zmywa makijaż, także wodoodporny tusz do rzęs.
» Wbrew pozorom olejek nie pozostawia wrażenia tłustości na skórze ani nie działa w żaden sposób komedogennie (nie zatyka porów), natomiast zmywa się kompletnie po spłukaniu wodą.
» Olejek daje dobry poślizg, dzięki czemu w trakcie mycia skóra nie jest naciągana. W odróżnieniu od tradycyjnych żeli myjących olejek nie pieni się, co jest również oznaką jego łagodności. Po zmieszaniu olejku z wodą tworzy się mleczno-biała emulsja micelarna, która naśladuje pienienie się i wiąże cząsteczki brudu i makijażu. Wszelkie zanieczyszczenia związane przez micele, są następnie spłukiwane wraz z wodą, pozostawiając skórę czystą i nawilżoną, bez poczucia ściągnięcia i wysuszenia.  
- Tyle od producenta

Tak naprawdę podpisuję się pod tym tekstem obiema rękami , wszystko co obiecuje producent wg. mnie zgadza się w 100% . Uwielbiam ten olejek od pierwszego użycia. Powiem Wam w sekrecie że odkąd go posiadam Bioderma Sensibio stoi sobie na półce prawie nietknięta, poszła w zapomnienie;P . Produkt ten zmywa wszystko! Makijaż oczu , twarzy,ust , produkty wodoodporne  nie są dla niego żadną przeszkodą. Kilka razy robiłam test, a mianowicie - myłam buzię olejkiem a potem przecierałam Biodermą ...tak Kochani ...potem to ja przecierałam ale oczy ze zdziwienia bo płatek był czyściutki !!!!! Produkt ten w żadnym wypadku nie podrażnia oczu, a buzia jest przyjemnie nawilżona. Jedyny minus , taki malutki to wydajność ;) po  dwóch miesiącach użytkowania została mi jeszcze 1/4 opakowania. Uważam jednak że jest wart KAŻDEJ ceny. Za cały zestaw do przygotowania 120 ml tego preparatu zapłaciłam 11,50 zł. Serdecznie polecam w szczególności dla skóry wrażliwej, alergicznej , ale także po zabiegach kosmetycznych. Już wiem że na pewno po skończeniu opakowania zrobię zapas tego preparatu ;)

Puder Bambusowy z jedwabiem :

Puder bambusowy - ma postać drobnego pyłku, który powstaje w wyniku specjalnego procesu rozdrobnienia ekstraktu z wnętrza łodygi bambusa indyjskiego. Za sprawą porowatości drobinek, puder absorbuje nadmiar sebum i wykazuje intensywne działanie matujące. Dzięki wysokiej zawartości krzemionki (ponad 90%), oprócz działania wygładzająco-matującego, puder bambusowy wykazuje dodatkowo właściwości pielęgnujące skórę. Działa antybakteryjnie, łagodząco, wspomaga gojenie i reguluje aktywność gruczołów łojowych. Czytaj więcej >>
Puder jedwabny - to odpowiednio rozdrobniona, naturalna proteina jedwabna bogata w składniki odżywcze (aminokwasy i minerały), w postaci bardzo drobnego, kremowego proszku o jedwabistym dotyku.
Puder jedwabny zastosowany jako dodatek do pudru bambusowego:
- dzięki zawartości licznych aminokwasów, dodaje własności nawilżających i odżywczych, tworząc na powierzchni skóry cienki film, który zapobiega utracie wilgoci i chroni przed czynnikami zewnętrznymi,
- w delikatny sposób absorbuje nadmiar sebum,
- zmienia kąt odbicia światła od powierzchni skóry, nadając cerze delikatny blask, zmiękczając rysy skóry oraz zmniejszając widoczność zmarszczek,
- wykazuje działanie antybakteryjne,
- nadaje pudrowi jedwabistego dotyku i konsystencji,
- odbija i częściowo absorbuje promieniowanie UV. 
» Puder bambusowy z jedwabiem może być wykorzystywany jako samodzielny, naturalny puder sypki, w celu zmatowienia, wygładzenia i nadania skórze delikatnej poświaty, bez jednoczesnego efektu kryjącego. Puder najlepiej aplikuje się za pomocą dużego pędzla kosmetycznego lub pędzla typu 'kabuki'.
» Ma postać białego pudru, o transparentnym (bezbarwnym) wykończeniu, nadającym się do każdego typu karnacji.
» Jest to puder neutralny, który może być bez obaw stosowany do matowienia kremów z filtrami przeciwsłonecznymi.
» Podręczne porcje pudru można wg. życzenia przechowywać w zakupionym osobno, specjalnym pudełku na puder sypki. 
» Niekomedogenny (nie powoduje zatykania porów).

- tyle od producenta  


Tak Kochani, ten produkt zrobił chyba na mnie największe wrażenie ze wszystkich, które do tej pory posiadam z Biochemii urody. Nic do tej pory  nie było w stanie zmatowić mi cery na tak długo jak ten właśnie kosmetyk.Pisząc zmatowić - mam na myśli tzw. "zdrowy mat" tzn. zdrowy i promienny wygląd skóry . Nakładam  go dużym pędzlem do pudru , w żadnym wypadku nie bieli buzi . Jest bardzo drobno zmielony , dlatego należy uważać by przy aplikacji nie rozpylił się nam na ubrania ;) . Po nałożeniu go rano , moja buzia jest CAŁY dzień pozbawiona okropnego błysku który do niedawna towarzyszył mi na co dzień. Jest niesamowicie wydajny , używam go od dwóch miesięcy a zużyłam  naprawdę nieznaczną ilość całego opakowania. Przy zamówieniu warto zakupić pojemniczek na puder sypki, no chyba że macie jakieś stare opakowanie po takim właśnie pudrze. Ważne jest by posiadało ono sitko. A teraz uwaga cena : za opakowanie 55ml pudru zapłaciłam 12,90!!!! Gorąco polecam zwłaszcza wersję z "jedwabiem" która sprawia że światło padające na twarz odbija się co powoduje że nasza buzia prezentuje się wg. mnie o niebo lepiej;)




Hydrolat oczarowy :

Hydrolat oczarowy o leśno-ziołowym, świeżym zapachu to jeden z hydrolatów o silnych właściwościach antyoksydacyjnych i przeciwzapalnych. Poza tym stosowany na skórę działa ściągająco, antybakteryjnie, łagodząco, promuje gojenie i regenerację podrażnionej skóry, odświeża, zmniejsza zaczerwienienie, wzmacnia i zwęża naczynka, reguluje pracę gruczołów łojowych, zmniejszając produkcję sebum, wspomaga walkę z wolnymi rodnikami i przedwczesnymi oznakami starzenia.
Surowcami o działaniu leczniczym i pielęgnacyjnym, wykorzystywanymi do produkcji hydrolatu są liście, gałązki, kora i kwiaty oczaru. Każda z partii rośliny charakteryzuje się zawartością innych substancji aktywnych. Kwiaty są bogate we flawonoidy, natomiast tylko kora i liście zawierają dużą ilość garbników, w tym najcenniejszą hamamelitaninę, który to związek w dużej części odpowiada za właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne wody oczarowej. 
» Hydrolat oczarowy jest polecany dla cery naczynkowej, zaczerwienionej, podrażnionej, tłustej, trądzikowej, dojrzałej i zniszczonej.
» Sprzedawany w praktycznych, plastikowych butelkach z dozownikiem, ułatwiającym aplikację.
Hydrolat można stosować bezpośrednio na skórę, bez rozcieńczania. Polecane zastosowania:
# Jako codzienny tonik do twarzy, stosowany po umyciu rano lub/i wieczorem (zwilżonym płatkiem kosmetycznym przecierać twarz, włącznie z okolicami oczu oraz szyję i dekolt).
# Jako płyn łagodzący stosowany przed i po goleniu lub depilacji (zapobiega stanom zapalnym).
# Do stosowania kilkakrotnie w ciągu dnia jako gojący i łagodzący okład w przypadku lekkiego oparzenia lub skaleczenia skóry, podrażnienia posłonecznego, ukąszenia owadów, obtarcia i uszkodzenia skóry.
# Jako płyn łagodzący i ściągający stosowany w postaci kompresu na opuchnięte okolice oczu (nawilżyć hydrolatem 2 płatki kosmetyczne, położyć się i nałożyć na 5-10 minut na zamknięte powieki, kompres można zastosować jednocześnie z dowolną maseczką na twarz).
# Do rozcieńczania szamponów do włosów w stosunku 1:1, aby złagodzić ich działanie i jednocześnie wygładzić włosy i odżywić skórę głowy (do plastikowego kubeczka nalewamy odrobinę szamponu i dolewamy drugie tyle hydrolatu, mieszamy i stosujemy bezpośrednio na włosy).
# Jako tonik do skóry głowy, pomocny zwłaszcza przy łupieżu i podrażnionej, swędzącej skórze głowy (wcierać w skórę głowy po umyciu lub w suche włosy).
# Jako lekko nawilżająca i aromatyczna mgiełka do włosów.
# Odrobinę hydrolatu można dodać do kremu do twarzy tuż przed nałożeniem, w przypadku tłustej skóry zmniejsza to możliwość "zatykania" porów, w przypadku gęstych maści i kremów daje lepszy poślizg przy nakładaniu, a jednocześnie dodaje walorów pielęgnacyjnych (nałożyć na zagłębienie dłoni porcję kremu, dodać kilka kropli hydrolatu, zmieszać palcami na jednolitą masę i nakładać opuszkami palców, delikatnie masując i wklepując w skórę). 

- tyle od producenta. 

Moim skromnym zdaniem Hydrolat ten świetnie sprawdza się jako  tonik do codziennej pielęgnacji buzi. Na mojej skórze ma działanie delikatnie ściągające . Minimalnie przesuszył mi początkowo skórę , jednak po nałożeniu kremu odpowiedniego do pory dnia , wszystko wracało do normy. Bardzo fajnie sprawdza się przy rozrabianiu peelingów w postaci proszku.  Jest to jedyny z zamówionych przeze mnie produktów Biochemii który jest od razu gotowy do użytkowania. Reszta niestety musi być wcześniej dokładnie mieszana w odpowiednich proporcjach. Jednak w odróżnieniu od produktów ze strony Mazideł , produkty Biochemii Urody są już odpowiednio odmierzone, przesłąne nam w odpowiednich proporcjach. Wracając do hydrolatu , za 200ml płynu zapłaciłam 11,90. Wg. mnie cena bardzo niska za tak dobry a przede wszystkim wszechstronny produkt.  

Peeling enzymatyczny z bromelaniną : 

Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do wykonania nietypowego jeszcze na polskim rynku kosmetycznym, zaś popularnego na rynku azjatyckim - peelingu enzymatycznego w proszku, który rozrabia się z wodą lub hydrolatem tuż przed użyciem. Tylko taka forma peelingu zapewnia trwałość i skuteczne działanie głównego składnika aktywnego – bromelainy - enzymu z klasy proteaz otrzymywanego z ananasa. Enzym ten w środowisku wodnym ulega rozłożeniu, dlatego forma proszku gwarantuje największą efektywność peelingu enzymatycznego.
Bazą peelingu jest:
# łagodząca i oczyszczająca mikronizowana, koloidalna mąka owsiana, o wysokim stopniu rozdrobnienia i aksamitnej konsystencji, nadająca peelingowi jedwabisty dotyk, która oprócz białek i tłuszczów, zawiera 4% beta glukanu - składnika o działaniu antyzapalnym i przeciwstarzeniowym oraz
# mleko w proszku wzbogacone serwatką, które poza nawilżaniem, działa także lekko peelingująco i rozjaśniająco, dzięki naturalnej zawartości kwasu mlekowego.
» Peeling działa łagodnie, stężenie i siła działania (GDU) enzymu zostały tak dobrane, by nie podrażniać nawet wrażliwej skóry, a jednocześnie zapewnić efektywne działanie peelingu. Bromelaina o wyższej sile działania jest stosowana wyłącznie jako suplement ułatwiający trawienie oraz działający przeciwzapalnie.
» Wygładza skórę już po pierwszym użyciu.
» Działa powierzchniowo na zasadzie rozpuszczania martwych komórek naskórka. Pomaga pozbyć się widocznych objawów łuszczenia się skóry.
» Dzięki obecności mąki owsianej i mleka w proszku peeling jednocześnie oczyszcza, nawilża i łagodzi podrażnienia skóry.
» Wysoce rozdrobniona, kosmetyczna mąka owsiana, nadaje peelingowi aksamitne odczucie podczas aplikacji na skórę.

- tyle od producenta :

Moim skromnym zdaniem peeling ten to bardzo fajny a co najważniejsze delikatny kosmetyk. Niestety osoby które lubią mocniejsze złuszczanie mogą poczuć się zawiedzione. Moją skórę bardzo dobrze oczyszcza z tzw. "suchych skórek" , wygładza i sprawia że jest bardzo delikatna w dotyku. Po nałożeniu go na skórę możemy poczuć delikatne pieczenie, mrowienie , oraz ściągnięcie. Wystarczy wtedy delikatnie zwilżyć buzię wodą termalną lub po prostu przyłożyć dłonie zmoczone wodą z kranu. W moim przypadku świetnie sprawdza się w/w hydrolat oczarowy. Po upływie 10-15 minut buzię spłukujemy. Ja w tym momencie czuję że moja skóra jest naprawdę odświeżona i gotowa do przyjęcia innych kosmetyków. Zauważyłam że po użyciu tego produktu , mój makijaż jest w stanie dłużej utrzymać się w stanie nie naruszonym w ciągu całego dnia. Serdecznie polecam dla wrażliwców i cer trądzikowych które jak wiadomo nie mogą być traktowane peelingami mechanicznymi . Za 125ml opakowanie zapłaciłam 11,80. Myślę że produkt warty uwagi. 

Dziękuje wszystkim którzy wytrwali do końca mojego wpisu ;) A Wy jakie kosmetyki możecie mi polecić ze strony Biochemia Urody ? Bardzo chętnie przeczytam Wasze komentarze ;)

4 komentarze:

  1. Tylko pozazdrościć takich kosmetyków.Ja niestety jeszcze nie miałam okazji wypróbować nic z Biochemii Urody...

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę polecam! kosmetyki naprawdę godne uwagi ;)w niezłych cenach

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna recenzja, bardzo się do niej przyłożyłaś.
    jest pomocna i zapewne coś zakupię z Biochemii.
    mam jeszcze pytanie czy przed zakupem pudru z bambusa, używałaś jakiegoś białego pudru z innej firmy? chodzi mi o porównanie tego produktu. bo zastanawiam się, czy warto go kupić. mam obecnie ten transparentny ze SkinFood i nie jestem jakoś zachwycona. może mi nie odpowiadają po prostu te białe puszki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie, niestety nie używałam żadnego pudru w kolorze białym, zanim trafiłam na ten bambusowy dosyć długo używałam Inglot Loose Powder - pudru sypkiego w kolorze nr 14 . Bardzo dobrze sprawował się jako puder wykańczający makijaż.

    OdpowiedzUsuń