poniedziałek, 11 lipca 2011

Pharmaceris

Witam serdecznie Kochani , przychodzę do Was z recenzją, kosmetyków w/w marki , oświadczam że wszystkie kosmetyki zostały zakupione przeze mnie , nie jest to recenzja w żaden sposób opłacana. Od firmy Pharmaceris otrzymałam jedynie próbki kremu z filtrem SPF 30.

Zaczynamy ;) na pierwszy ogień idzie uwielbiony przeze mnie Płyn Micelarny przeznaczony do pielęgnacji skóry wrażliwej i alergicznej . Cena bardzo przystępna bo zakupiłam go za 19,99(200ml) . Moim skromnym zdaniem produkt ten sprawdza się lepiej niż Bioderma Sensibio, której zużyłam około 6 butelek , nie wysusza skóry , nie podrażnia moich oczu, mimo iż noszę szkła kontaktowe , jest bardziej wydajny . Ogólnie jestem bardzo zadowolona, zacznę kupować go regularnie .

Zdaniem producenta : 
Zawarta w płynie innowacyjna technologia oparta na cząsteczkach miceli pozwala skutecznie i szybko oczyszczać skórę z zanieczyszczeń i makijażu. Dzięki zawartości Alg Codium Tomentosum oraz Glucamu płyn doskonale wiąże i trwale utrzymuje wodę w naskórku zapewniając doskonały system ochronny przeciw szkodliwemu działaniu suchego otoczenia. Witamina B3, reguluje proces dojrzewania naskórka, zapobiega szkodliwym wpływom promieniowania UV i przyspiesza proces regeneracji skóry. Wosk z owoców mango o właściwościach odżywczych i nawilżających, delikatnie natłuszcza i łagodzi skórę. 

Tu jeszcze fotografia od "wujka" Google *
 Kolejnym produktem jest krem Tonujący : 


 Wskazania:
Przeznaczone do wszystkich rodzajów skóry, również skóry problemowej i wrażliwej.

 Działanie:
Innowacyjna formuła kremu uzupełniona delikatnymi cząsteczkami pigmentowymi wyrównuje koloryt skóry, zapewniając równocześnie doskonałą pielęgnację. Krem nadaje naturalny lekki odcień, przynosząc uczucie komfortu i świeżości. Intensywnie nawilża, dzięki zawartości wyciągu z kwiatów lilii wodnej, o dodatkowych właściwościach regenerujących i wzmacniających. Unikalne połączenie azjatyckich roślin zapewnia długotrwałe nawilżenie i odżywienie, pozostawiając skórę jedwabistą w dotyku.
Nie pozostawia efektu maski. 


 Składniki INCI:
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, C12-15 Alkyl Benzoate, Cetearyl Ethylhexanoate, Propylene Glycol, Caprylic/Capric Triglyceride, Ethylhexyl Triazone, Isononyl Isononanoate, Potassium Cetyl Phosphate, Talc, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Dimethicone, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Nylon-12, Magnesium Aluminum Silicate, Glycerin, Xanthan Gum, Sorbitol, Disodium EDTA, Panthenol, Bambusa Vulgaris (Bamboo) Leaf/Stem Extract, Nymphaea Alba (Water Lily) Root Extract, Nelumbium Speciosum Flower Extract, Methylparaben, Diazolidinyl Urea, CI 77891, CI 77492, CI 77491, CI 77499 






W moim przypadku nie wszystkie zapewnienia producenta sprawdzają się. Mimo wszystko bardzo lubię ten produkt , uważam że jest świetny na lato ale nie tylko, dla osób ze skłonnością do wyprysków  może stać się alternatywa kremu nawilżającego. Jeśli chodzi o efekt maski , w moim przypadku pojawia się tylko wtedy gdy aplikuje krem palcami , dokładnie rozprowadzony pędzlem do podkładu Maestro nie pozostawia smug, a jedynie naturalny look. Niestety muszę delikatnie pokrywać go pudrem wykańczającym , nadal używam tego z Biochemii Urody i nie zamienię go na żaden inny ;) , razem tworzą niezawodny duet na lato ;) Zaskoczyło mnie w tym produkcie to że zapewnia on naprawdę niezły poziom krycia . Podsumowując jestem zdecydowanie na tak i bardzo polecam. Uważam że latem powinniśmy unikać ciężkich podkładów i starać się nie obciążać naszej skóry , w sumie po co jak i tak wszystko "spłynie " ;)  

Jeszcze fotka z google : 


Kolejnym produktem jest Krem z filtrem Pharmaceris Sun Protect Spf 30 :



Wg producenta : 
Linia Pharmaceris S to preparaty do ochrony przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA i UVB skóry delikatnej, wrażliwej i problemowej – wymagającej szczególnej ochrony oraz pielęgnacji skóry podrażnionej np. opalaniem lub czynnikami atmosferycznymi. Preparaty Pharmaceris S polecane są również przy leczeniu dermatologicznym oraz po zabiegach medycyny estetycznej. 

 Moim zdaniem krem sprawdzi się w każdym rodzaju skóry. Jest doskonałą bazą pod makijaż , matuje skórę, posiadacze skóry suchej mogą odczuwać przesuszenie , niezbędny stanie się niestety krem nawilżający. Skóra po nim nie zaczyna się nagle świecić, podkład, krem tonujący, bardzo ładnie się łączą w kontakcie z nim. Cena to około 27 zł za 50 ml preparatu. Myślę że zależnie od Apteki ceny będą różne. JAk na krem z filtrem uważam że nie jest drogi , a na pewno wart swojej ceny. 


Ostatnim produktem jest Krem głęboko nawilżający do twarzy Vita Sensilium : 


Niestety muszę się posiłkować fotografią producenta , gdyż wyrzuciłam opakowanie po zużyciu produktu . 
Wg producenta : 

Krem na dzień polecany do codziennej pielęgnacji skóry szczególnie wrażliwej i skłonnej do alergii.

 Działanie:
Zapewnia doskonałe nawilżenie skóry dzięki zawartości Glucamu®, który wiąże i trwale utrzymuje wodę w naskórku. Wygładza i przywraca skórze utraconą jędrność i elastyczność. Krem zapobiega podrażnieniom i łagodzi zaczerwienienia . Dzięki zawartości filtrów UVA i UVB polecany jest do stosowania na dzień. 


Moim zdaniem, krem jest niezwykle delikatny, używałam go po różnego rodzaju zabiegach kosmetycznych , a także podczas leczenia dermatologicznego . Bardzo dobrze łagodzi podrażnienia , mimo mojej mieszanej skóry twarzy sprawdził się świetnie. Zakupiłam go na przełomie zimy i wiosny , uważam że w przypadku skóry mieszanej w czasie lata może okazać się zbyt ciężki , co objawiać się może błyskiem na twarzy. Jeśli chodzi o skórę suchą to jak najbardziej polecałabym go również latem , krem jest treściwy , ale przy tym ma bardzo delikatną konsystencję , świetnie się wchłania , łagodzi różnego rodzaju podrażnienia. Uważam że sprawdzi się również jako środek kojący po opalaniu. Polecam serdecznie . Kremik posiada pompkę , która zapewnia bardzo higieniczne  korzystanie z produktu. Zapłaciłam za niego coś około 25 zł , na pewno wrócę do niego niejednokrotnie.

Wszystkim wytrwałym dziękuję za uwagę , kieruję Was również do posta którego już jakiś czas temu zamieściłam na blogu , dotyczącego podkładu  również marki Pharmaceris. Pozdrawiam serdecznie  i  zapraszam .

środa, 6 lipca 2011

Projekt Denko trwa !



 W minionym miesiącu a także na początku obecnego miesiąca, udało mi się zużyć kilka produktów , niestety  żadnego z nich raczej nie zakupię ponownie . Ciągle testuję i testuję ;) Co z tego wyniknie przekonacie się już wkrótce ;).


  • L'oreal Elseve Total Repeair 5 - szampon wypełniający do włosów zniszczonych i pozbawionych życia:
Szampon Wypełniający Total Repair 5 zawiera skoncentrowane serum aktywne z pro-keratyną i ceramidami, które naprawiają włókno włosa i wzmacniają jego strukturę. Odbudowuje komórki keratyny i intensywnie odżywia włosy.
Udowodnione rezultaty:
- z każdym dniem Twoje włosy są odbudowane.
Włosy zyskują odporność, witalność, jedwabisty dotyk i zdrowy blask.  

Moim skromnym zdaniem szampon nie robi z włosami absolutnie nic po za plątaniem ich. Po  umyciu nie potrafiłam ich przeczesać grzebieniem, totalna masakra. Szampon zużywałam na siłę , wszystko byle jak najszybciej się go pozbyć. Nie zauważyłam aby włosy stały się grubsze  i w jakikolwiek sposób odbudowane, zdrowsze .  Jedynym plusem który przychodzi mi do głowy może być zapach - lekki owocowy, orzeźwiający w sam raz na lato. Szampon można kupić w promocji za 10,99 co przy takiej pojemności może i jest okazją , ale jeśli chodzi o jakość nie jest wart złamanego grosza. Moje włosy po kontakcie z nim są bardzo bardzo na NIE. Na pewno znajdą się osoby które będą go polecać , w każdym razie ja do nich z pewnością nie należę i nie będę należeć. 


  • Bioderma Sensibio :
No tak bestseller blogowy , youtubowy itd. Zużyłam już chyba 6 butelkę. Powiem krótko , bardzo dobry produkt , świetnie zmywający makijaż, wodoodporne mascary to dla niego przysłowiowy "pikuś" , tylko dlaczego jest tak drogi i nie wydajny?? Dodatkowo delikatnie wysuszał mi okolice oczu . Znalazłam już jego tańszy odpowiednik,  o którym w kolejnym poście:)


  • Żel pod prysznic Palmolive Naturals Olive Milk - mleczko oliwkowe 
Bardzo fajny żel pod prysznic , delikatny dla  skóry wrażliwej i alergicznej , nie wysusza skóry w trakcie kąpieli , konsystencją przypominający mleczko do ciała . Wiem już ,że nigdy więcej nie kupię tak dużej pojemności żelu pod prysznic , ponieważ bardzo szybko się nudzę ;) jeśli chodzi o żele pod prysznic potrzebuję co jakiś czas odmiany  ;) niestety to opakowanie uniemożliwia jakiekolwiek zmiany przez co najmniej 3 miesiące ;) , zdecydowanie wolę mydła pod prysznic Ziaja, a w obecnej porze roku peelingi Joanny itd. Cena - około 18zł (750ml) 

  • Zmywacz do paznokci Isana (bezacetonowy z zawartością olejków oraz substancji natłuszczającej ) 
 Produkt  ten   wysuszał mi paznokcie , zdecydowanie wolę zmywacz z Biedronki .

  • L' biotica, Biovax Quick , dwufazowa odżywka bez spłukiwania do włosów ciemnych w sprayu.  
Właściwości:
Sekretem skuteczności nowej odżywki Biovax Quick jest jej dwufazowa formuła, która działa zarówno na zewnętrzną warstwę włosów, jak i wnika głęboko odbudowując ich strukturę od wewnątrz.

Pierwsza Faza - regenerująca oparta została na Panthenolu (prowitamina B5). Działa na wewnętrzną strukturę włosów, skutecznie je regenerując. Utrwala keratynę w łuskach włosów, dzięki czemu stają się one zdrowsze oraz pełne blasku. Wpływa łagodząco i odżywczo na skórę głowy, wzmacniając cebulki włosów, co zapewnia im właściwy wzrost.

Druga faza każdego produktu jest dostosowana do konkretnego problemu, którego dana odżywka pozwala się pozbyć (faza nawilżająca, rozświetlająca, wzmacniająca, stabilizująca, odbudowująca).

Dwufazowa formuła działa na zewnętrzną warstwę włosów oraz wnika w głąb, odbudowując ich strukturę wewnętrzną.
Jest wyjątkowo łatwa w użyciu – spray, który można stosować zarówno na wilgotne, jak i na suche włosy.
Nie wymaga spłukiwania – działa non stop.
Dzięki lekkiej konsystencji nie obciąża włosów.
Zapewnia błyskawiczny efekt – w zależności od potrzeb i rodzaju zastosowanej odżywki.
Przeznaczona jest do codziennej pielęgnacji.
Jest doskonałym uzupełnieniem serii kosmetyków do pielęgnacji włosów Biovax.

I faza – regenerująca – oparta na Panthenolu (prowitamina B5) właściwa dla wszystkich odżywek. Działa na wewnętrzną strukturę włosów, skutecznie je regenerując. Odżywia skórę głowy, łagodzi podrażnienia. Wzmacniając cebulki włosów, zapewnia im właściwy wzrost.

II faza – zależna od rodzaju odżywki Biovax. Działa na zewnętrzną warstwę włosów, reperując i zamykając ich rozdwojone końcówki.

Stosowanie:

Rozpylać na umyte, wilgotne lub suche włosy. Przed użyciem wstrząsnąć.


Moim skromnym zdaniem produkt ten bardzo ale to bardzo obciąża włosy , stosowany przeze mnie na noc , nawilżył moje suche końcówki, niestety po jego użyciu włosy musiałam myć ponownie  ;/, tak więc koło się zamykało. Dużym plusem jest poręczne opakowanie , które możemy zabrać ze sobą chociażby na wakacje a także kwiatowy zapach.  Prócz w/w przeze mnie cech , produkt nie działa tak dobrze na włosach jak znane wszystkim maseczki L' biotica .   Na pewno nie kupię go ponownie ,   na moich włosach nie sprawdził się , producent  posiada wiele innych interesujących produktów, niestety ten do nich nie należy . Zapłaciłam za niego 19,99.

  • Colgate MaxWhiteOne
Zwykła pasta do zebów , niestety nie robi z nimi absolutnie nic . Dostałam ją za połowę ceny przy okazji zakupów w Rossmanie  . Nie wybieliła w żadnym stopniu moich zębów , być może jest to spowodowane tym że posiadam naturalnie ciemniejszy kolor szkliwa. W moim przypadku zdecydowanie lepsza okazała się pasta Aquafresh Ice Whitening .

  • Joanna Z Apteczki Babuni - Szampon wzmacniający do włosów cienkich ze skłonnością do wypadania oraz odżywka z tej samej serii. 

Bardzo przyzwoite produkty.  Przyjemny ziołowy zapach szamponu działa na zmysły ;) . Pozostawia dokładnie oczyszczone włosy , odżywka sprawia że włosy nie plączą się . Rzeczywiście sprawił że wypadanie włosów w moim przypadku stało się mniejsze. Po umyciu można odnieść wrażenie że nagle nasza czupryna zwiększyła swoją objętość;) . Za taką cenę (ok 6zł) a przy tym tak bardzo dobrą jakość zdecydowanie polecam. Osobom które mają skłonność do przetłuszczających się włosków polecam nakładanie odżywki do połowy długości włosów, z pominięciem skóry głowy , bo może okazać się troszkę za "bogata" co w rezultacie obciąży włosy.

Dziękuję wszystkim za komentarze a także prywatne wiadomości. Obiecuję że już nie długo na moim blogu pojawi się małe rozdanie , tak więc dziewczyny bądźcie czujne ;) , pozostałych serdecznie zapraszam do obserwowania mojego bloga , ponieważ będzie to podstawowym warunkiem uczestnictwa w rozdaniu. Pozdrawiam ;) Bye