piątek, 21 lutego 2014

Ostre cięcie :)

Często mam tak że budzę się rano i myślę ok to jest "ten dzień" :) . Następstwem jest przykładowo - demolka w szafach , dokumentach, wyrzucanie zbędnych rzeczy, porządki w kosmetykach itd. :) 

Wczoraj obudziłam się z myślą że skoro już postanowiłam wprowadzać systematycznie w swoje życie zmiany to czas również na te "włosowe" 

Bardzo długo (umówmy się że całe życie :P ) nosiłam długie włosy. Nie potrafiłam się odnaleźć w innej fryzurze . Mniej więcej wyglądało to tak : 

Tutaj dwa lata temu :) - włosy długie + refleksy 



A tutaj już rok 2013, również refleksy ale włosy  bardzo wycieniowane : 




Od pewnego czasu zauważyłam że moja czupryna lekko traci na objętości, włosy stały się słabe ,pozbawione blasku. Zaczęły mnie trochę męczyć , bardzo mocno też plątały się . Bywało że próbując je rozczesać miałam świeczki w oczach :) 

Pomyślałam -  a trudno będzie co będzie. Moja fryzjerka kilka lat temu próbowała mnie namówić na krótsza fryzurę ,obstawałam uparcie przy  swoim - do wczoraj. 

Uwierzcie wstając z fotela fryzjerskiego zobaczyłam jakieś 15-20 cm na podłodze ... zatkało mnie :)  . Ale nie żałuje ani jednego cm ! Tylko tak mi jakoś dziwnie lekko na głowie :) Zdjęcie pochodzi z mojego instagrama. 


Na włosach mam nadal jeszcze pozostałości po refleksach, co osobiście mi nie przeszkadza :) W świetle dziennym kolor wygląda tak : 




Jak myślicie ? zmiany na lepsze Czy niekoniecznie :) ? 

p.s Mam prośbę . Napiszcie w komentarzach jeśli macie sprawdzone produkty oraz sposoby do stylizacji długiego boba :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz