Witajcie
Idziemy za ciosem - dziś pastele na pazurkach nr 2
Z pomocą przyszło jak zwykle Wibo , tym razem w numerze 353.
Jest to odcień zimnego , delikatnego błękitu . Zaskoczyła mnie tym razem
konsystencja lakieru. Mimo iż kremowy aplikuje się świetnie a jeszcze
cudowniej wysycha - bo w tempie natychmiastowym. Cud , miód, orzeszki
W sam raz na nadchodzący " pastelowy" sezon. Za cenę 4,50 polecam
serdecznie. Dodatkowo jak w przypadku lakierów Wibo bywa - trwałość w
moim przypadku to co najmniej 3 dni bez odprysku.Nadmienię iż nie
oszczędzam swoich dłoni , mleczko do czyszczenia i proszek do prania nie
są im obce
Przedstawiam i przepraszam za pomalowane w "biegu" skórki :
Polecam jak najbardziej lakiery Wibo !!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz